Po dłuuugim namyśle i ja postanowiłam mieć swojego bloga - a co :)
Powolutku, ale sukcesywnie do przodu (mam nadzieję) będę prezentować
swoje prace. Z góry dziękuję wszystkim tym, którzy poświęcają swój czas
na oglądnięcie tej stronki.
Znalazłam w mojej magicznej "szufladzie" ;) jeszcze kilka kopertówek: biała, ecru i srebrna.
Złotej niestety nie zdążyłam jeszcze zrobić. Myślę jednak, że wkrótce się zmobilizuję i coś
"wyskrobię". Na początek ecru


i jeszcze jedna tym razem srebrna


z kolejnej (białej) muszę się wytłumaczyć - "dawno, dawno temu był sobie mały "potworek" który pogniótł mamusiową karteczkę :)))

a taka by była ładna ;)
Za tydzień urodzinki moich dzieciaczków. W związku z tym mała przerwa na przygotowania.
A tymczasem dorzucam dwie kopertówki, które wstępnie miały być na zaproszenia. Plany
jednak się zmieniły i kopertówki wylądowały w "szufladzie". Taki już mój urok :)


Może dlatego, że nie przypadły mi do gustu - brak weny :)
Po dłuuugim namyśle i ja postanowiłam mieć swojego bloga - a co :)
Powolutku, ale sukcesywnie do przodu (mam nadzieję) będę prezentować
swoje prace. Z góry dziękuję wszystkim tym, którzy poświęcają swój czas
na oglądnięcie tej stronki.